30 stycznia

Bibi - smoczek

Witam kochane ! Dziś ponownie odwiedził mnie listonosz, tym razem otrzymałam aż trzy paczki.
Ze względu na to, że chciałabym poświęcić każdej z osobna więcej czasu, dziś opowiem tylko o jednej przesyłce.
A mianowicie, kolejna wygrana w konkursie fotograficznym. Tym razem sponsorem nagrody jest firma BIBISWISS . Jury spodobało się zdjęcie mojej małej kruszynki i dzięki temu zagościł u nas śliczny
smoczek z serii Tiger Swiss.




 Bibi to szwajcarska marka zajmująca się przede wszystkim produkcją smoczków dla naszych najmłodszych od ponad 75 lat. Mamy gwarancję, że produkty tej firmy są zdrowotne i między innymi (co ważne) zapobiegają wadom zgryzu. Produkty
te są rekomendowane przez wiele rodziców i pediatrów na całym świecie. Co najważniejsze dla nas matek jest fakt, że smoczki marki BIBI nie zawierają Bisfenolu-A,wspomagają zdrowy rozwój zgryzu i podniebienia jak również chronią delikatną skórę dziecka. Nad bezpieczeństwem stale czuwają kompleksowe kontrole produktów jeszcze w samej fabryce przed dotarciem smoczków do sklepów.

Zalety smoczka Bibi:
-ortodontyczny kształt smoczka wspomagający naturalny i prawidłowy rozwój zgryzu i podniebienia naszego maluszka
-anatomiczna tarcza z otworami wentylacyjnymi gwarantuje komfort nawet podczas długotrwałego używania
-wypustki na tarczy smoczka są delikatne dla skóry i zapobiegają podrażnieniom wokół ust
-posiadają nowoczesne i oryginalne wzory, które można obejrzeć na stronie producenta

 Ważne jest aby wybrać odpowiedni do wieku rozmiar dziecka. Ze względu na to, że zakupiłam mojej małej wcześniej smoczki na obecny wiek, rozmiar, który wybrałam to 12-36 miesięcy. Dlatego też nie wstawię tu teraz zdjęcia mojej córeczki z tym smoczkiem, ponieważ jeszcze jest za malutka na używanie go.
Z czystym sumieniem mogę polecić mamom ten smoczek i zachęcam do zapoznania się na stronie sklepu z produktami Bibi. Znajdziecie tam duży wybór smoczków jak również butelek do karmienia.

Dziękuję firmie BIBI za tę nagrodę. ;)

1 komentarz:

Miło, że chcesz zostawić jakiś ślad po sobie. ;) Dziękuję za każdy komentarz.