16 lipca

Eveline Cosmetics - Intensywnie nawilżający krem - żel na dzień i na noc

Cześć.



   Dziś przyszedł czas na produkt jaki otrzymałam do testów od Eveline Cosmetics. Jest to firma, której kosmetyki coraz bardziej odpowiadają potrzebom mojej skóry.
  Wcześniej opisywany balsam jest dla mnie numerem jeden, dziś przyszedł czas na krem do twarzy.



Eveline Cosmetics - Intensywnie nawilżający krem - żel na dzień i na noc



PRODUCENT:

"Nowa formuła kremu-żelu oparta na aktywnym kompleksie nawilżającym wiąże i zatrzymuje cząsteczki wody bezpośrednio w głębokich warstwach skóry oraz przywraca naturalny zapas wilgoci w naskórku.

Składniki aktywne:

bioKwas hialuronowy – intensywnie nawilża i wygładza skórę, nadaje jej miękkość, elastyczność i jedwabistą gładkość.
Hydromanil™– zapewnia ekstremalne nawilżenie przez 24 godziny. Wyjątkowa dbałość o nawilżenie skóry na każdym poziomie znacznie opóźnia pojawienie się pierwszych zmarszczek.
Algi laminaria – posiadają właściwości rewitalizujące i nawilżające. Wspomagają syntezę kolagenu i poprawiają elastyczność skóry. 
bioOlejek arganowy – intensywnie regeneruje i wzmacnia barierę lipidową skóry. 
D-panthenol i alantoina – intensywnie nawilżają, zmiękczają i uelastyczniają naskórek. 
Kompleks witamin A, E, F – głęboko odżywia i regeneruje skórę, zapewniając jej jędrność i elastyczność."


MOJA OPINIA: 

Kremik chowa się w niebieskim kartoniku. Opakowanie nie należy do skromnych - znajduje się na nim wiele informacji na temat produktu, m. in. skład, składniki zawarte w kosmetyku, sposób użycia.
Po otwarciu kartonika widzimy mały, 50ml słoiczek.



Słoiczek zakręcany, z dodatkową informacją, której nie było na kartoniku: produkt zawiera filtry UVA/UVB. Gdy po raz pierwszy otwieramy słoiczek by wydobyć z niego krem-żel, zrywamy ochronną, aluminiową folię - lubię kosmetyki tak zabezpieczone, mam wtedy pewność, że nikt nie wsadzał tam swoich palców...



Po zerwaniu folii ukazuje nam się krem o kolorze jasno niebieskim... turkusowym(?) kojarzy mi się z morzem.  Zapach jest bardzo delikatny, świeży i nie nachalny - trzeba przyłożyć blisko nos by go wyczuć.



Konsystencja jest kremowo - żelowa, tak jak zapewnia nas o tym producent na opakowaniu.




 Lekka formuła pozwala nam  na błyskawiczne rozsmarowanie i wchłanianie się produktu w skórę. Krem nie lepi się i nie roluje - sprawdzone nawet podczas upałów na mojej cerze mieszanej.
Mała ilość wystarcza by nasmarować całą twarz co za tym idzie jest wydajny.
Przyznam szczerze, że pierwszy raz używam kremu do twarzy w takiej postaci (krem-żel). Co prawda byłam do niego sceptycznie nastawiona...
Od dwóch tygodni stosuje krem na dzień i noc. Po tym czasie mogę stwierdzić, że moja skóra jest widoczniej nawilżona. Producent poleca krem osobom z każdym rodzajem skóry, myślę, że krem idealnie nadaje się dla osób ze skórą suchą i mieszaną. Chętnie poznałabym opinię osób posiadających skórę tłustą.
Skóra twarzy po użyciu jest elastyczna, widocznie nawilżona i świeża. Gładkość w dotyku jest dodatkowym atutem. Dodam również, że bez problemu możemy nakładać makijaż po wchłonięciu się produktu.

Skład:

Objętość: 50ml
Cena: ok. 16,00zł



*********Fakt, iż dostałam ten produkt za darmo nie wpłynął na moją ocenę***********



Używałyście? Może polecacie jakieś równie dobre kremy-żele do twarzy?? 


Buźka! :*

10 komentarzy:

  1. Po wpadce z odżywką nie lubię Eveline.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę! Odżywka od Eveline jest dla mnie mistrzostwem! Uratowała moje paznokcie i utrzymuje je w na prawdę dobrym stanie... Choć tak, czytałam już nie raz, że dla innych to mega bubel...

      Usuń
  2. Cóż... jeśli chodzi o mnie to mam podzielone zdanie. Z jednej strony nienawidzę evelina za odżywkę diamentową, ale bardzo polubiłam jej złoty duet antycellulitowy i balsamy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja obecnie mam Garnier Hydra Adapt dynamizujący krem-żel i jest rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego kosmetyku, jednak bardzo podoba mi się jego konsystencja, lubię takie kremy. Jak wykończę to co mam teraz to na pewno kupię, bo wydaje się być tego warty. Poza tym słoiczek prezentuje się bardzo ładnie co na pewno zachęca:)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny ale nie dla mnie niestety bo zawiera taki składnik, którego się obecnie wystrzegam

    OdpowiedzUsuń
  6. moja siostra testowała ten krem, i bardzo go polubiła

    OdpowiedzUsuń
  7. uwiebiam produkty Eveline:)) Ale tego jeszcze nie stosowałam;)

    OdpowiedzUsuń
  8. hej nominowałam Cie do Liebster Awards. Info tu http://make-upbymags.blogspot.ie/2013/07/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda na to, że krem polubiłby się z moją skórą. Póki co jednak stawiam bardziej na naturę, ale będę o nim pamiętała, bo skład ma całkiem przyzwoity.

    U mnie pojawił się nowy post o szkodliwości kremów z filtrami zapraszam http://lusiakowy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Miło, że chcesz zostawić jakiś ślad po sobie. ;) Dziękuję za każdy komentarz.