Błyszczyk do ust Miss Sporty XX Volume #209 - Honey
PRODUCENT:
"Jest to jedna z nowości w szfach Miss
Sporty. Kolorowy błyszczyk, który nie tylko sprawia, że usta stają się
optycznie pełniejsze, ale i zapewnia niezwykły, chłodzący efekt. Do
wyboru kilka wariantów kolorystycznych. Gąbeczka jest solidna,
nabierzemy akurat tyle ile potrzebujemy, nie podrażnia ust. Smak jest
słodki aczkowiek chwilami robi się gorzkawy. Pachnie miętą."
MOJA OPINIA:
7ml błyszczyku zamknięte jest w standardowym opakowaniu do tego typu produktów.
Gąbeczka z aplikatorem równomiernie rozkłada produkt na ustach.
Błyszczyk o nie uciążliwym zapachu- delikatnie wyczuwam miętę.
Troszkę się lepi choć, co ważne, nie zbiera się w kącikach ust. Urocze drobinki ładnie prezentują się na ustach. Koloru z opakowania nie otrzymałam nakładając go na usta...
Usta przed pomalowaniem |
Błyszczyk w świetle dziennym |
W słońcu |
Jak widać na zdjęciach powyżej efekt jest bardzo subtelny. Widoczne są małe drobinki, które rozświetlają usta. Czy powiększa? Nie sądzę. Efekt chłodzenia i mrowienia jest bardzo przyjemny i moje usta wyczuwają go dość intensywnie.
Do tego błyszczyk jest wydajny, używam go już od pewnego czasu i nie widzę by w "zawrotnym tempie" go ubywało.
Objętość: 7ml
Cena: 3,49 w sklepie ezebra.pl
Data zużycia po otwarciu: 24 miesiące
Dziękuję drogerii ezebra za możliwość przetestowania tego produktu. Dodam, że fakt otrzymania produktu za darmo nie wpłynął na moją ocenę...
Używacie? Jak podoba się Wam efekt mrowienia?
Buźka! ;*
Objętość: 7ml
Cena: 3,49 w sklepie ezebra.pl
Data zużycia po otwarciu: 24 miesiące
Dziękuję drogerii ezebra za możliwość przetestowania tego produktu. Dodam, że fakt otrzymania produktu za darmo nie wpłynął na moją ocenę...
Używacie? Jak podoba się Wam efekt mrowienia?
Buźka! ;*
efekt ładny, jednak sama nie używa produktów z drobinkami ;)
OdpowiedzUsuńJa również raz na jakiś czas, myślę, że na okres lata to świetne rozwiązanie ;)
Usuńnaturalnie delikatnie to jest zawsze fajne
OdpowiedzUsuńDokładnie! :)
UsuńŁadnie się prezentuje, ale nie lubię jakoś błyszczyków :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ważne jest to, że się nie lepi... :) Nienawidzę lepiących się błyszczyków.
Usuńcena SZOK :)
OdpowiedzUsuńTo prawda ;)
Usuńbardzo delikatny efekt ;) jednak podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńMi również ;)
UsuńAmazing color! I love it:)
OdpowiedzUsuńbloglovin.com/blog/3880191
Nice :)
UsuńNie lubię takich błyszczyków.
OdpowiedzUsuńA jakie lubisz ?? :)
UsuńUwielbiam ten błyszczyk, ale to, ze go reklamują jako nowość... znam go już przynajmniej ze 2 lata, używam chyba już 3 opakowania.
OdpowiedzUsuńNo co prawda to prawda, widziałam go już wcześniej w drogerii.
Usuńja średnio przepadam za błyszczykami, ale czasami fajny jest mieć taki efekt na ustach:)
OdpowiedzUsuńCzasami tak, w lato błyszczyki uwielbiam :)
UsuńJa nie lubię błyszczyków, ale ten u Ciebie wygląda ładnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńBardzo ładnie się prezentuje i cena zachęca ; d
OdpowiedzUsuńO tak! Cena świetna :)
UsuńBardzo delikany efekt;)
OdpowiedzUsuńefekt dość słaby ;/
OdpowiedzUsuńSłaby to fakt, zależy kto co lubi :)
Usuńostatnio zastanawiałam się nad nim, ale w rezultacie zdecydowałam na błyszczyk z Bell, o ktrym niedlugona moim blogu. Dodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie http://mywolin.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZ chęcią poczytam, dzięki. :)
Usuńpodobny błyszczyk mam z Rimmela ale chyba jest ciut bardziej wyrazisty nakładam go na pomadkę żeby mieć efekt "mokrych" ust :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest taki efekt!
Usuńw swietle dziennym mega!
OdpowiedzUsuńMi również się podoba ;)
Usuńbłyszczyk daje lekką poświatę,ja wole takie ktore koloryzują.
OdpowiedzUsuńprzypominam o nominacji w tagu:http://opiniuj-kosmetyki.blogspot.com/p/tagulubiony-kosmetyk-do-pielegnacji.html
No mógłby być bardziej widoczny ten kolorek... Dziękuję, w wolnym czasie odpowiem na tag. :)
Usuń