Witam kochane, dziś chciałabym przedstawić Wam moją koleją współpracę.
Tym razem to współpraca z firmą kosmetyczną JM Spa & Wellness.
Kilka słów o firmie:
Kosmetyki naturalne stają się coraz modniejszym produktem. Na początku, grupą docelową byli alergicy oraz osoby posiadające wrażliwą cerę. Obecnie coraz więcej osób zwraca uwagę na skład kosmetyków i chętniej kupuje te - otrzymywane z natury. Naturalne kosmetyki gwarantują bezpieczną i zdrową pielęgnację skóry twarzy.
Współpracuję z tą firmą ponieważ urzekły mnie naturalne kosmetyki jakie mają w swoim asortymencie. Współpraca polega na otrzymywaniu 3 produktów do testów na miesiąc przez 6 miesięcy. Aby w ogóle się ona odbyła musiałam zrobić zakupy ( i nie był to przymus lecz czysta przyjemność) za min. 20 zł - to warunek uczestnictwa we współpracy. Kolejne przesyłki do testów będę otrzymywać bezpłatnie.
Mój wybór kosmetyków zakupionych padł na:
- Krem do rąk z Masłem Shea - zielona herbata
- Mydło gwiazdkowe - owocowe
Jako pierwszy kosmetyk do testów otrzymałam:
- Sól do kąpieli - lawenda
Zapraszam na recenzje pierwszego z kosmetyków:
Krem do rąk z Masłem Shea
Producent:
Dzięki wysokiej - 20% zawartości masła Shea, krem jest znakomitym kosmetykiem do pielęgnacji suchej i podrażnionej skóry rąk. Dodatkową jego zaletą jest delikatny zapach zielonej Herbaty.
Kilka cennych informacji:
Masło Shea (zwane także karite co oznacza „życie”):
- jest uzyskiwane z nasion drzewa masłowego Magnifolia,
- zawiera substancje tłuszczowe, witaminy A, E i F oraz naturalne filtry chroniące przed promieniowaniem UVB,
- ma właściwości łagodzące, mocno natłuszczające i wygładzające,
- chroni i wzmacnia cement międzykomórkowy oraz płaszcz hydrolipidowy skóry,
- stymuluje metabolizm komórkowy i wzmacnia lokalne krążenie kapilarne,
- skutecznie chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych,
- jest wysoce cenione za swoje zmiękczające skórę właściwości, oraz zdolność leczenia podrażnionej powierzchni skóry.
Gdzie rośnie masło Shea:
Moja opinia:
Krem do rąk z masłem Shea zapakowany jest w kartonowe opakowanie/kartonik, który to jest wspaniałym pomysłem i alternatywą ponieważ jest w 100% biodegradowalny. Jak wiemy w dzisiejszych czasach roi się od sztuczności, która szkodzi nam jak również otoczeniu. Myślę, że opakowania tego typu powinne mieć każde kosmetyki, które choć w najmniejszym stopniu chcą nazywać się kosmetykami "eko", "bio", "naturalnymi".
Tubka w której zamknięty jest krem wygląda bardzo skromnie lecz ta skromność szczerze mówiąc, urzeka moją osobę. Wygląda podobnie do standardowych tubek np. z pastą do zębów, koreczek trzeba odkręcić i zerwać aluminiową osłonkę zabezpieczającą przed wydobyciem się kremu na zewnątrz. Tubka obklejona jest papierową nalepką, na której widnieją ważne informacje na temat produktu.
Krem do rąk posiada w swoim składzie aż 20% masła Shea. Jego konsystencja jest gęsta co jest dla mnie dużym plusem ponieważ wystarczy tylko odrobina kremu by wysmarować nim obie dłonie. Co za tym idzie jest na prawdę wydajny.
Sposób użycia:
Niewielką ilość kremu wetrzeć w skórę rąk i pozostawić do wchłonięcia. Krem należy stosować po każdym umyciu rąk i przed pracami domowymi.
Kremik ma baaardzo przyjemny zapach zielonej herbatki, który utrzymuję się na moich dłoniach przez długi czas. Moje ręce po wysmarowaniu są delikatne, nawilżone i gładkie.
Co ważne produkt ten jest przebadany dermatologicznie.
Nie posiada: parabenów, PEG, alkoholu, SLES,ftalanów, olejów mineralnych i pochodnych ropy naftowej, substancji z upraw modyfikowanych genetycznie.
Nie jest również testowany na zwierzętach.
Objętość: 70ml
Czas zużycia po otwarciu: 6m
Cena: 18,50
Interesuje Cię ten kosmetyk ? A może jesteś ciekawa innego asortymentu? Zapraszam serdecznie do sklepu: TU bądź na FunPage na Facebook'u TU.
Chciałabym dodać iż fakt współpracy z firmą nie wpływa na moje opinie na temat kosmetyków. Moje opinie są w pełni rzetelne!!!
Już niebawem kolejne recenzje kosmetyków tej firmy, a czy Wy, moje drogie, miałyście już możliwość przetestowania tych kosmetyków? Jakie są wasze opinie ? Pozdrawiam serdecznie ;)
ja pokusiłam się na krem do stóp z masłem Shea, ale u mnie w wydajnością jest zupełnie na odwrót, pewnie dlatego, że tak sobie upodobałam ten kremik:) A na krem do rąk też na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMyślałam również nad nim, ze względu na to, że używam jeszcze innego kosmetyku do pielęgnacji stóp wybrałam jednak do rąk ;)
UsuńGratuluję współpracy :))
OdpowiedzUsuńużywałam starczył mi na dłuugo a przy tym gładkie i miękkie dłonie ! polecam :)
OdpowiedzUsuńTego nie miałam, ale kremy z masłem shea są świetne! Mam próbki ich kremów z zieloną herbatą i pomarańczą bodajże :)
OdpowiedzUsuń